Czas na kolejne niesamowite rzuty w końcówkach spotkań w przedostatnim wydaniu "Niesamowitych buzzer beaterów":
Zaczniemy od buzzer-beatera J.R.-a Smitha, który jeszcze w trykocie New York Knicks rzucił niesamowitego buzzer-beatera, który dał wygraną nad Phoenix Suns:
Przejdźmy teraz do świetnej końcówki meczu Memphis Grizzlies - Sacramento Kings... w ciągu 6 sekund działo się wiele na parkiecie w Sacramento. Ostatecznie to Tyreke Evans został bohaterem:
Jeszcze ciekawsza końcówka była w meczu Houston - Portland... trudno to opisać, lepiej zobaczyć na własne oczy ostatnie sekundy tego spotkania ;)
Brandon Roy został bohaterem Portland :) dwukrotnie trafił ważny rzut... w tym ten niesamowity na zwycięstwo. Ten rzut wpadł tak czysto do kosza, a był oddawany z daleka, pod presją obrońców i czasu. NIESAMOWITE!
To tyle na dziś ;) w piątek finałowy odcinek tej serii :)
Zaczniemy od buzzer-beatera J.R.-a Smitha, który jeszcze w trykocie New York Knicks rzucił niesamowitego buzzer-beatera, który dał wygraną nad Phoenix Suns:
Przejdźmy teraz do świetnej końcówki meczu Memphis Grizzlies - Sacramento Kings... w ciągu 6 sekund działo się wiele na parkiecie w Sacramento. Ostatecznie to Tyreke Evans został bohaterem:
Jeszcze ciekawsza końcówka była w meczu Houston - Portland... trudno to opisać, lepiej zobaczyć na własne oczy ostatnie sekundy tego spotkania ;)
Brandon Roy został bohaterem Portland :) dwukrotnie trafił ważny rzut... w tym ten niesamowity na zwycięstwo. Ten rzut wpadł tak czysto do kosza, a był oddawany z daleka, pod presją obrońców i czasu. NIESAMOWITE!
To tyle na dziś ;) w piątek finałowy odcinek tej serii :)
Komentarze
Prześlij komentarz