Czas na kolejny odcinek niesamowitych buzzer beaterów :)
W tym odcinku pojawi się także trzeci buzzer beater ;) autorstwa Emeki Okafora, który trafił dziwny, desperacki rzut na remis w meczu New Orleans Hornets - Utah Jazz:
To tyle w tym odcinku ;) w poniedziałek kolejna odsłona "Niesamowitych buzzer beaterów" :)
Dziś zaczniemy od jednego z najsłynniejszych buzzer beaterów w historii NBA... wczuj się w ten mecz ;) to mecz nr 5 finałów konferencji zachodniej (jest 2-2) z 2004 roku pomiędzy San Antonio Spurs i Los Angeles Lakers. Zostało 28 sekund, wynik jest "na styku"... resztę zobaczysz na filmiku:
Niesamowita końcówka tego spotkania :) tyle rzeczy się działo w ciągu ostatnich 30 sekund... LA Lakers wygrali to spotkanie i objęli prowadzenie 3-2 po tym niesamowitym rzucie Dereka Fishera, a następni Jeziorowcy wygrali u siebie mecz nr 6 i całą serię 4-2, i awansowali do finału, gdzie niespodziewanie przegrali z Detroit Pistons.
Drugi dzisiejszy buzzer beater to rzut Derona Williamsa, który dał zwycięstwo Dallas w drugiej dogrywce. To zdarzyło się w spotkaniu z Sacramento Kings, gdy na zegarze zostało 1,4 sekundy i Mavericks przegrywali dwoma punktami:
W tym odcinku pojawi się także trzeci buzzer beater ;) autorstwa Emeki Okafora, który trafił dziwny, desperacki rzut na remis w meczu New Orleans Hornets - Utah Jazz:
To tyle w tym odcinku ;) w poniedziałek kolejna odsłona "Niesamowitych buzzer beaterów" :)
Komentarze
Prześlij komentarz