Czasami na blogu pojawią się ciekawostki statystyczne ;) to pierwsza część tej serii ;) dziś wezmę pod lupę ostatnie 4 mecze (wszystkie wygrane) Sacramento Kings :)
Sacramento Kings są aktualnie 8. drużyną Zachodu, wygrali 4 ostatnie spotkania i są na dobrej drodze do awansu do play-offów. Zaprezentuję ciekawostki związane z ich ostatnimi wygranymi.
Ciekawostki na temat ostatnich zwycięstw Sacramento Kings:
Sacramento Kings są aktualnie 8. drużyną Zachodu, wygrali 4 ostatnie spotkania i są na dobrej drodze do awansu do play-offów. Zaprezentuję ciekawostki związane z ich ostatnimi wygranymi.
Zacznę od wyników tych spotkań:
Sacramento
Kings – Portland Trail Blazers 126-121 (Cousins 55 punktów)
Utah Jazz – Sacramento Kings 93-94 (Lawson 19 punktów,
7-11 z gry)
Minnesota
Timberwolves – Sacramento Kings 105-109 (Toliver 17 punktów, 5 “trójek”)
Sacramento
Kings – Philadelphia 76ers 102-100 (Cousins 30 punktów, Gay 17 punktów)
Może kalendarz nie był najtrudniejszy, ale mało kto
spodziewał się czterech zwycięstw Kings szczególnie, że przed tymi meczami
przegrali z Dallas 79-99…
Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy, to małe różnice
punktowe podczas tych spotkań, czyli na ostateczne zwycięstwo miała wpływ
końcówka spotkania. Co ciekawe, w tych 4 meczach Sacramento zawsze wygrywało
czwartą kwartę i to średnio ponad dziesięcioma(!) punktami. Kings w czwartych kwartach
tych spotkań rzucali na skuteczności 60% z gry, a 50% za 3, natomiast ich rywale
podczas decydującej odsłony meczu rzucali na skuteczności z gry 34%, a zza łuku
ze skutecznością 17%. Te mocne czwarte kwarty mają znaczący wpływ na zwycięstwa
Kings, którzy po trzech kwartach każdego z tych spotkań przegrywali ponad
pięcioma punktami.
Druga kwestia, która należy poruszyć to fakt, że dopiero
w ostatnim meczu zobaczyliśmy Rudy’ego Gay’a i Omriego Casspiego, którzy w
poprzednich spotkaniach nie byli zdolni do gry. Z tego powodu rezerwowi mieli szansę
się pokazać i mieli duży wpływ na wyniki drużyny. Warto zwrócić uwagę na
statystyki +/- kilku zawodników podczas tych 4 spotkań:
·
Ty
Lawson +40 (rezerwowy rozgrywający)
·
Garrett
Temple +40 (rezerwowy rzucający obrońca)
·
Anthony
Toliver +33 (rezerwowy silny skrzydłowy)
·
Darren
Collison -32 (podstawowy rozgrywający)
·
DeMarcus
Cousins -1 (lider drużyny, podstawowy środkowy)
·
Arron Afflalo +17 (rezerwowy, grał w 3 meczach)
Jak widać, zawodnicy rezerwowi rozegrali bardzo dobre
spotkania, co sprawiło, że Sacramento odniosło zwycięstwa. Najlepiej widoczne
było to w meczu z Utah, w którym Kings przegrywali już dwudziestoma punktami,
lecz dobra postawa rezerwowych pozwoliła odrobić te straty i ostatecznie wygrać
jednym punktem. Dobra ławka to klucz do zwycięstw, co pokazują ostatnie wyniki
Sacramento.
Trzecia sprawa, to małe rzeczy, które niewielu
oglądających mecz może dostrzec, na przykład gra Kousty Koufosa w meczu z 76ers,
w którym zagrał tylko 14 minut ze względu na problemy z faulami. Koufos wykonał
świetną robotę w obronie przeciwko Joelowi Embiidowi, co świetnie pokazuje Defensive
Rating Koufosa z tego meczu wynoszący 47, co oznacza, że na 100 posiadań 76ers
przy Koufosie na boisku, Sacramento straciłoby 47 punktów. To super wynik,
który jest niemożliwy do osiągnięcia przez dłuższy okres gry. To są małe
rzeczy, ale to właśnie one robią różnicę, szczególnie, gdy wynik jest „na
styku”.
Wszystko pięknie Kings, pozostaje pytanie, czy dobra
forma rezerwowych i świetna gra w czwartej kwarcie to kwestia przypadku,
krótkiej serii czy to może nowa twarz Kings?
Dzięki za przeczytanie :)
Komentarze
Prześlij komentarz